
Po raz 24. mieszkańcy Tarnobrzega bawili się na „Familiadzie”. Dochód z imprezy przeznaczono na dokończenie budowy hospicjum w Tarnobrzegu – Miechocinie, którą zapoczątkował śp. proboszcz serbinowskiej parafii Michał Józefczyk.
Niedzielną imprezę poprzedziła msza św., której przewodniczył ks. prałat Jan Biedroń, proboszcz parafii Matki Bożej Nieustającej Pomocy w Tarnobrzegu. Po nabożeństwie mecz piłkarski rozegrali księża i policjanci. Na scenie zaprezentowały się dzieci z przedszkola nr 12, katolickiego przedszkola, katolickiej szkoły podstawowej, słuchacze niepublicznej szkoły muzycznej Krzysztofa Zwierzyńskiego, wokalistka Joanna Gorzała oraz działający przy serbinowskiej parafii zespół ludowy „Lasowiacy”. Z pokazem wystąpiło także Bractwo Rycerskie z Nowej Dęby. Nie mogło zabraknąć strażaków i policjantów, którzy chętnie prezentowali dzieciakom sprzęt i pojazdy. Podliczanie dochodu z „Familiady” trwa. Już wiadomo, że najbardziej obleganym i opłacalnym stoiskiem była jak zawsze loteria fantowa, w której główną nagrodą był pobyt na kolonii. Najwięcej emocji budziła licytacja tortu. Za jeden kawałek darczyńcy oferowali nawet ponad 300 złotych.
Wioletta Wojtkowiak
Facebook
RSS