
Proboszcz Michał Józefczyk będzie pochowany w czwartek na cmentarzu komunalnym w Sobowie. Wolą zmarłego jest, by zamiast kupować kwiaty na pogrzeb wierni wsparli hospicjum, które jest jego ostatnim dziełem.
Uroczystości żałobne śp. ks. prałata Michała Józefczyka rozpoczęły się dziś w kościele pw. Matki Bożej Nieustającej Pomocy. Czuwanie modlitewne będzie trwało do północy. Msza święta pogrzebowa, po której nastąpi odprowadzenie ciała na cmentarz rozpocznie się w czwartek o godzinie 13.
W liście informującym o uroczystościach żałobnych można przeczytać, że wolą księdza prałata było, aby na jego pogrzeb nie przynosić kwiatów, lecz zebrane w czasie mszy świętej pogrzebowej ofiary przeznaczyć na dokończenie jego ostatniego dzieła – rozpoczętej budowy hospicjum na osiedlu Miechocin.
Podczas mszy będą zbierane pieniądze. Zamiast kupować kwiaty, które zwiędną można więc dołożyć swoją cegiełkę do tej potrzebnej inwestycji. Wciąż rośnie przecież liczba osób wymagających opieki paliatywnej. Dla wszystkich nie wystarcza miejsc w Hospicjum św. Ojca Pio i Zakładzie Pielęgnacyjno-Opiekuńczym. Dlatego ksiądz Józefczyk zainicjował budowę kolejnej placówki, która ma służyć mieszkańcom Tarnobrzega i regionu.
W budynku ma być 30 miejsc dla chorych i hostel dla osób, które chcą być przy bliskich. Koszt inwestycji, którą prowadzi parafia poprzez Fundację Ciepło i Serce to 5 milionów złotych. Inicjatorzy nieustannie apelują o wsparcie.
Wioletta Wojtkowiak
Zdjęcia Bogdan Myśliwiec
Facebook
RSS