
W sobotę część z nich przepłynęła Wisłę w Sandomierzu. W niedzielę przyszedł czas na kąpiel w lodowatym Jeziorze Tarnobrzeskim.
Członkowie klubu Bodymors realizują coraz śmielsze wyzwania. Gdy większość ludzi nie rusza się z domów bez ciepłego ubrania, oni zażywają ekstremalnych kąpieli. Nieważny mróz, czy dryfujące tafle lodu. Morsowanie po prostu ich kręci!
ms
Zapraszamy do obejrzenia fotorelacji B. Myśliwca!
Facebook
RSS