
Chciałbym bardzo wyraźnie zaznaczyć, że jesteśmy miastem ze stalową wolą, ta sytuacja, która miała miejsce w piątek, ten czyn morderczy, ta nienawiść, zło, które zagościły na chwilę w Stalowej Woli zostaną stąd bardzo mocno wyproszone. Jest to możliwe dzięki wspaniałym ludziom, którzy niezwłocznie po tym zdarzeniu, przystąpili do bohaterskich działań – mówił prezydent Lucjusz Nadbereżny podczas konferencji prasowej podsumowującej działania wszystkich służb, w związku z tragedią do której doszło w ubiegły piątek w Galerii Handlowej Vivo w Stalowej Woli.
Na konferencji prasowej byli obecni przedstawiciele wszystkich służb i instytucji, które brały udział w pomocy poszkodowanym, czyli szpitala, policji, straży pożarnej, ośrodka interwencji kryzysowej.
– Jesteśmy po pierwszych dniach zaawansowanych działań ratowniczych zabezpieczających, obejmowania profesjonalną opieką wszystkich poszkodowanych, ich rodzin oraz świadków tego wydarzenia. Dziękuję ratownikom, którzy przystąpili do próby zatrzymania zabójcy, obezwładnienia i przekazania go policji oraz pierwszym osobom, które udzielały pomocy przedmedycznej. To te osoby przyczyniły się do tego, że dziś możemy mówić, że stan zdrowia tych osób się poprawia – mówił prezydent. W swoim imieniu, samorządu i mieszkańców dziękował tym wszystkim, którzy w jakikolwiek sposób pomagały poszkodowanym i ich rodzinom.
Starosta stalowowolski Janusz Zarzeczny dziękował wszystkim służbom, które w tym konkretnym zdarzeniu bardzo dobrze się sprawdziły.
– Chciałbym podziękować wszystkim ludziom którzy pomagali. Widziałem na miejscu, słyszałem od świadków, że bardzo dużą pomoc nieśli ludzie, którzy w tym momencie przebywali w galerii. Bez tej pomocy, bez tego działania ta akcja nie byłaby tak sprawnie przeprowadzona. Dziękuję też wszystkim pracownikom, szpitala, bo wszyscy wykazali wielkie zaangażowanie i wielką pomoc, a także strażakom, policji i wszystkim służbom – mówił Janusz Zarzeczny. Podkreślał, że dzięki natychmiastowej akcji nie ma więcej ofiar śmiertelnych.
Andrzej Komsa, dyrektor ds. medycznych w Powiatowym Szpitalu Specjalistycznym w Stalowej Woli podkreślał, że lekarze, pielęgniarki, ratownicy, którzy w danym dniu nie pracowali, sami zgłosili się do pracy. – Jestem dumny z lekarzy pielęgniarek, ratowników, że w ten sposób podeszli do tego zdarzenia – dziękował dyrektor.
Magdalena Zając, kierująca szpitalnym odziałem ratunkowym zaznaczała, że o życie poszkodowanych walczy cały sztab ludzi, zarówno ratownicy, pielęgniarki, personel SOR-u, OIOM-u i oddziału chirurgicznego.
Ratownik medyczny Jacek Buczek zwrócił uwagę na to, że w akcji ratunkowej brały udział przypadkowe osoby jak na przykład żołnierze w cywilu. – Zachowali się świetnie, pomogli mi przewieźć jedną z rannych do szpitala, gdyż drugi ratownik musiał zostać na miejscu. Od razu wskoczyli do karetki, pomagali, uciskali rany. Myślę, że dzięki nim ta dziewczyna przeżyje. Mamy masę bohaterów anonimowych. Dziewczyny z apteki w galerii, ludzie przechodzący, wszyscy przybiegali pomagać. Nikt się nie wahał – mówił ratownik.
Oprócz pomocy medycznej konieczna jest i jeszcze będzie pomoc psychologiczna, której udzielają terapeuci ze Stalowowolskiego Ośrodka Wsparcia i Interwencji Kryzysowej w Stalowej Woli, z także z Ośrodka Interwencji Kryzysowej w Rudniku nad Sanem i Specjalistycznego Ośrodka Wsparcia dla Ofiar Przemocy w Gorzycach. Jak mówi Katarzyna Rogala, dyrektor SOWiIK-u, który koordynuje pomoc psychologiczną, z tego wsparcia skorzystało ponad 40 osób, które były uczestnikami, świadkami tego zdarzenia, ich rodziny, a a także pracownicy galerii. Ponadto został uruchomiony punkt pomocy psychologicznej w galerii handlowej.
Na konferencji był również przedstawiciel Galerii Handlowej Vivo, Ryszard Wysokiński, mówił, że wszyscy pracownicy są bardzo wstrząśnięciu tym, co się wydarzyło na terenie centrum handlowego.
– Chciałbym wyrazić nasze najgłębsze wyrazy współczucia poszkodowanym, bliskim oraz ich rodzinom. Łączymy się w bólu i w modlitwie. Mamy nadzieję, że ich stan zdrowia jak najszybciej się poprawi i będą mogli się cieszyć zdrowiem. Chciałbym podziękować wszystkim służbom, które były zaangażowane – mówił przedstawiciel Vivo. Podkreślał bardzo dobrą współpracę z władzami miasta, z którymi są w stałym kontakcie i koordynują wspólne działania.
– Jednym z pierwszych działań jakie podjęliśmy, była decyzja o zamknięciu galerii w sobotę i w niedzielę. Galeria została wygaszona, praca została zawieszona, odwołaliśmy wszelkie działania marketingowe. Chcieliśmy wyrazić szacunek dla ofiar i chcieliśmy podkreślić to poprzez czarne flagi które pojawiły się przy galerii i są opuszczone do połowy masztu.
Ze względu na dobro prowadzonego śledztwa, nie chciał się wypowiadać na temat tego, czy pracownicy ochrony się sprawdzili.
Obecnie w szpitalach w Stalowej Woli, Nisku, Tarnobrzegu, Sandomierzu, Rzeszowie przebywa 7 osób:
w Stalowej Woli dwie osoby w stanie krytycznym, to 19-latka i 18-latek,
w Sandomierzu jedna osoba, 39- letni mężczyzna w stanie stabilnym,
w Nisku 18-letnia kobieta w stanie stabilnym,
w Rzeszowie 36-letni mężczyzna w stanie skrajnie krytycznym,
w Tarnobrzegu 36- letni mężczyzna w stanie stabilnym i 16-latka w stanie ciężkim stabilnym.
Joanna Piechuta
Facebook
RSS