
Przy przeprawie promowej na Wiśle w Tarnobrzegu zaprezentowano mobilne zabezpieczenie przeciwpowodziowe IBS, które ma być rozkładane w tym miejscu na wypadek niebezpiecznej fali.
Montaż płotu o długości 152 metrów i wysokości do półtora metra ma według dostawcy potrwać około czterech godzin. Składa się ona z elementów stałych wbudowanych w ziemię i ruchomych aluminiowych belek zaporowych. Konstrukcja uzupełnia obwałowanie, które jest podwyższane na odcinku od tarnobrzeskiej Skalnej Góry aż do Koćmierzowa.
– System jest lekki i niezawodny, sprawdził się doskonale w wielu akcjach powodziowych w wielu krajach Unii Europejskiej. W Austrii, podczas powodzi w 2013 roku, taka zapora wytrzymała napór wody sięgający niemal do 4 metrów, czyli do jej szczytu. Elementy wykonane z aluminium są bardzo trwałe – zapewnił Paweł Walenciejczyk z firmy Pietrucha International, wyłącznego dystrybutora mobilnych systemów przeciwpowodziowych IBS na Polskę.
Zapora kosztowała 900 tysięcy złotych. Jej rozłożeniem w razie zagrożenia zajmą się strażacy. Inwestycja w Tarnobrzegu pod nazwą „Wisła – etap 1 – rozbudowa prawego wału rzeki Wisły w km 5+950 – 15+819 na odcinku od Tarnobrzega (Skalna Góra) do Koćmierzowa (granica woj. podkarpackiego i świętokrzyskiego)” realizowana jest w ramach projektu ochrony przeciwpowodziowej w dorzeczu Odry i Wisły. Przewiduje on budowę lub modernizację infrastruktury technicznej na terenach zagrożonych powodzią. Przedsięwzięcie jest współfinansowane przez Bank Światowy.
Wioletta Wojtkowiak
Facebook
RSS