To nie był mecz dla kibiców o słabych nerwach, ale kolejny raz udowodnił, że dla naszych mistrzyń nie ma rzeczy niemożliwych. Tenisistki KTS SIARKA – ZOT Tarnobrzeg zagrają w półfinale Europejskiej Ligi Mistrzyń !
Niesamowite emocje przeżyli kibice, którzy w piątkowy wieczór dopingowali pingpongistki. Jak i one uparcie wierzyli, że wcześniejszą porażkę z hiszpańską UCAM Cartageną uda się przekuć w sukces, chociaż wielu komentatorów mówiło, że tylko cud mógłby Polkom dać awans do półfinału Champions Leaque.
Rewanżowy, ćwierćfinałowy mecz trzymał w napięciu do samego końca. Po złym początku Han Ying przełamała złą passę wygrywając z Tatyaną Bilenko 3:2.Wiktoria Pawłowicz oraz Li Qian wyszły zwycięsko z opresji wygrywając swoje pojedynki z Julią Neculą i Matildą Ekholm 3:0.
Trener Zbigniew Nęcek wiele razy podczas spotkania wznosił ręce do góry, ale na koniec już w szale radości. „Szaman i jego Wariatki górą” komentowała w relacji po meczu Kinga Stefańska, kapitan drużyny KTS.
Dziś w hali MOSiR w meczu ekstraklasy kobiet KTS SIARKA-ZOT Tarnobrzeg zmierzy się z AZS UMCS Optima Lublin. Początek spotkania o godz. 18.
WW
Zdjęcia Bogdan Myśliwiec
Facebook
RSS