
Kiedy Henryk Welsyng podjął pracę w Siarkopolu ołówek i pędzle odłożył na półkę. Po wielu latach wrócił do swojej pasji, której poświęca każdą wolną chwilę, chociaż nie ułatwia mu tego nieuleczalna choroba.
Wystawę prac mieszkańca Tarnobrzega, na którą składają się rysunki, obrazy i wiersze można oglądać do końca sierpnia w Miejskiej Bibliotece Publicznej. Jest ona czwartą indywidualną ekspozycją prezentującą wszechstronną twórczość autora, który w latach 1970-2017 namalował ponad 400 prac opanowując różne techniki malarskie – kredkę, ołówek, akwarele, pastele, olej, akryl.
Mistrzem artysty jest Vincent Van Gogh, co znajduje odwzorowanie w jego pracach. „Słoneczniki”, Buty”, „Jedzący kartofle” to tylko niektóre z obrazów skopiowanych przez Henryka Welsynga. Podczas wernisażu dużym zainteresowaniem cieszyły się jego autorskie prace, między innymi „ Szumy na Tanwi” i „Roztocze – krajobraz przed burzą”, przedstawiające leśne ostępy, brzegi rzek i strumyków.
Wioletta Wojtkowiak
Facebook
RSS