
Około setka dzieci uczestniczy w bezpłatnej nauce pływania na tarnobrzeskim basenie. Po trzech tygodniach w wodzie czują się już pewnie i bezpiecznie. Są to zdecydowanie najpopularniejsze zajęcia w ramach tegorocznej akcji „Lato w mieście”.
– Pływanie jest najmniej urazowym sportem. Jego uprawianie przynosi nam wiele korzyści: wzmacnia mięśnie, odciąża kręgosłup, zwiększa pojemność płuc, pobudza krążenie – wylicza trenerka pływania Angelika Michalik, która razem z Krzysztofem Dydo, Mateuszem Bajerem i Anną Chmielowiec prowadzi już drugą tego lata edycję nauki pływania finansowaną przez magistrat. Przedsięwzięcie organizują UKS Delin, MOSiR i WOPR.
Korzystają z niej przedszkolaki, uczniowie szkół podstawowych i starsze nastolatki nie tylko z Tarnobrzega. Kilkanaście młodych osób, które przyjechały na wakacje do naszego miasta wyjedzie stąd bogatsze nie tylko o wspomnienia, ale i nowe umiejętności. Niektórzy kursowicze pierwszy raz w życiu byli na basenie, inni doskonalą swoją technikę.
– Na naukę pływania nigdy nie jest za późno. Dobrze, że coraz więcej rodziców dba o to, by dzieci uczyć od najmłodszych lat. Bliskość jeziora, możliwość uprawiania wielu sportów wodnych sprawia, że ta umiejętność staje się koniecznością – dodaje Angelika Michalik. Pamiętajmy, że każdego lata z powodu utonięć ginie kilkadziesiąt dzieci. Nieumiejętność pływania oraz nieznajomość zasad bezpieczeństwa to najczęstsze przyczyny wypadków nad wodą.
Wioletta Wojtkowiak
Facebook
RSS