
O niepewnej przyszłości budynku Gimnazjum nr 3 przy ul. Dekutowskiego mówiono od lat. Dziś wydało się, że reforma tarnobrzeskiej oświaty jest na rękę zwolennikom przeznaczenia tego terenu pod inwestycje.
O tym, że likwidacji gimnazjum nie będzie władze miasta zapewniały pod koniec 2015 roku. Gruchnęła wtedy wieść, że w studium uwarunkowań i kierunków zagospodarowania przestrzennego jest możliwość zmiany przeznaczenia terenu, na którym stoi szkolny budynek pod działalność handlową.
W zaprezentowanej dziś koncepcji funkcjonowania szkół po wygaszeniu gimnazjów ujawniono, że po odejściu uczniów budynek nie będzie więcej służył celom oświatowym. – To jedyna szkoła, która jest w najgorszym stanie technicznym. I jest tak już od czasów prezydenta Jana Dziubińskiego. Remontowanie budynku jest w tej sytuacji nieekonomiczne – mówiła naczelnik wydziału edukacji, promocji i kultury Jolanta Kociuba.
Wspomniała też o przestrzeni ograniczonej kamieniczkami, gdzie nie ma tam miejsca na rozbudowę sal i boisk, żeby w końcu przyznać to, o czym od dawna spekulowano. Dla dobra o rozwoju miasta tereny w reprezentacyjnej, centralnej części blisko głównego skrzyżowania powinny być przeznaczone pod inwestycje i sprzedaż. – Taka jest nasza rekomendacja –stwierdziła.
WW
Fot. B. Myśliwiec
Facebook
RSS