
Prezes piłkarzy „Siarki” Dariusz Dziedzic już się martwi. Miasto umorzyło klubowi pokontrolny zwrot części dotacji a teraz w ramach wsparcia klub otrzyma 100 tysięcy złotych. Jeszcze w tym roku.
Na dzisiejszej konferencji prasowej prezydent Tarnobrzega Grzegorz Kiełb poinformował, że projekt uchwały o przekazaniu Siarce 100 tys. zł przedłoży radnym na najbliższej sesji. Jest przekonany, że wszyscy podniosą za tym ręce.
Dlaczego, skoro prezydent wcześniej deklarował, że klub nie może liczyć na więcej niż 500 tys. zł rocznej dotacji ?
– Drużyna gra coraz lepiej, trener Włodzimierz Gąsior układa drużynę w sposób budzący szacunek, grają coraz młodsi zawodnicy, drużyna warta jest wsparcia. Coraz więcej kibiców przychodzi na mecze, widać serce, jakie drużyna zostawia na boisku – wyjaśnia prezydent Kiełb.
To dlatego dotacja w 2017 roku dla klubu zostanie zwiększona do 600 tysięcy złotych
– W imieniu klubu chciałbym podziękować, że nasz wysiłek został doceniony. Klub w ostatnim kwartale ma zawsze największe problemy i to wsparcie jest potrzebne. Podjęliśmy sporo działań, wprowadzając młodych zawodników do składu. Myślę, że ta drużyna powinna funkcjonować coraz lepiej – mówi Dariusz Dziedzic.
Siarka jest to jedną z najmłodszych drużyn w drugiej lidze. W klasyfikacji Pro Junior System, gdzie drużyny otrzymują punkty za grających młodzieżowców i wychowanków zajmuje pierwsze miejsce.
Wioletta Wojtkowiak
fot. B. Myśliwiec
Facebook
RSS