
Żeby mieszkańcy Miechocina mogli spać spokojnie trzeba wznowić prace przy zabezpieczeniu osuwającej się skarpy. Na ten cel Tarnobrzeg otrzymał kolejną promesę w wysokości 40 tysięcy złotych.
Pieniądze przyznało Ministerstwo Spraw Wewnętrznych z puli na przeciwdziałanie i usuwanie skutków ruchów osuwiskowych. Kwota pokryje 80 procent kosztów opracowania dokumentacji geologiczno-inżynierskiej. Projekt ma być gotowy w przyszłym roku. To nie pierwsze rządowe dofinansowanie na miechocińskie osuwisko. Z tym problemem samorząd zmaga się od 2010 roku, kiedy to pod wpływem ulewnych deszczy ziemia zaczęła pękać i przesuwać się.
Mieszkańcy wszczęli alarm, bo niezabezpieczenie zbocza zagrażało zniszczeniem domów. Wyniki wizji lokalnej w 2011 roku potwierdziły obawy i konieczność prac budowlanych. Pozyskano wtedy na ten cel 5,5 mln zł. Skarpę umocniono, jednak niebezpieczeństwa nie udało się zażegnać. Prezydent Grzegorz Kiełb potwierdza, że w tym rejonie znów uaktywniły się ruchy ziemi.
Wioletta Wojtkowiak
Fot. Bogdan Myśliwiec
Facebook
RSS